Forum bloga życie Lily i Jamesa

Koma · Gość

Ja przez Krzyżaków nie mogłam przebrnąć. Za cholerę...

A tak z innej beczki:
Co myślicie o książkach audio?

Elveryn

Ja jestem wzrokowcem, więc wolę tak na papierze lub w ekranie monitora

repsia

Mam HP5 audio
i chwała Bogu. Bo na czytaniu się skupić nie mogłam, a teraz robię sześć tysięcy rzeczy naraz i dalej wiem o co chodzi

Gość

Nie lubię książek audio. To takie... dzikie. Nie stanowczo mi się nie podoba.

Znowu błąd... <zła>

AnGeL

w sumie nigdy nie probowałam...ale sadze ze wole zwykłe ksiazki

Gość

Ja testowałam, mam zbyt rozlataną duszę na nie. Co 5 min się gubię

Koma · Gość

Ja osobiście jestem za czytaniem - bo przecież cała magia jest w słowu pisanym...

Ale z jednej strony ciekawy wynalazek dla osób baaardzo leniwych (chyba zacznę w ten sposób czytać niektóre lektury xP).

No, ale jest to też przydatne dla osób niedowidzących, czy nie widomych, no nie? Bo z brailem to sranie się. Książki są długie, grube i nie wygodne. Ot, co.

AnGeL

no własnie lektury...ale mysle ze bym nie dała rady słuchać tego Jezyk

i zasnełabym czy coś Jezyk

Elveryn

W Azkabanie powinni wprowadzić takich np. "Krzyżaków" audio zamiast dementorów. Skazany byłby przywiązany do krzesła i musiałby godzinami wysłuchiwać opowieści

Koma · Gość

Taa... I to jeszcze na starych taśmach z lat osiemdziesiątych, gdzie lektor czytając przysypia, a wszystko się zawiesza; słychać, jak taśmę wcina, czy jakieś dziwny "szumy" z kosmosu wzięte...

repsia

Dla niektórych Krzyżacy są atrakcyjni

Karol@

a czytałąm w zeszłym roku. trzeba przebrnąć przez początek! Końcówka pierwszego tomu i drugi są już ok...

Za to Ogniem i Mieczem czytałąm w 6 klasie i szczerzeprzez jakiś miesiąc. Okropieństwo!! Przynajmniej wtedy, teraz się zraziłam i nie sądzę, bym za szybko do tego wróciła!

AnGeL

ja nienawidze lektur....

a z tych lektur które czytałm w LO

podobał mi się jedynie POTOP!

i go tylko przeczytałam w całości!(3 duzzzzżę tomy)
z resztą jechałam na streszczeniach

yyy jeszcze była taka krótka lekturka co przeczytałam całość teraz sobie pzypominam ...hmmm ale co to było<mysli>

repsia

Jeśli czytasz streszczenia to jak masz zamiar rzetelnie przygotować się do matury?
Ja mam wielki problem z lekturami i z językiem jakim są pisane. Nie trawię go, ot co. Czytać, czytam. Cały czas mnie przeraża wizja możliwości "grzebania" w maturach. Jak Giertych coś zrobi w ostatnim czasie do mojej matury to nie wiem co mu zrobię.

Wiecie co mnie denerwuje? Lektury dodatkowe.

Karol@

Tak! A jak jeszcze ma się wychowawcę polonistę <jak ja> który niby jest ok, ale wszystkie książki chce przerobić!.. Okropieństwo! Zgadzam się z tobą!