Forum bloga życie Lily i Jamesa

Elusia121

porażka Lily ?
no może...

repsia

Czy ja wiem czy porążka. Obie są kobietami, a kobiety są straszne! Jak to mówi mój pan psor z polskiego, a mężczyźni jeszcze gorsi...
Ale facet jest tylko zabawką

Elusia121

<lol> boski tekst !
ale niech ona weźmie sobie kogoś innego :8

paulinkaa

no i ma pan psor rację.

a mi by się zdrada jakaś podobała..

W życiu tez nie jest kolorowo.

Elusia121

no tak...
taki dramat Wesoly

Gość

podoba mi się wasza koncepcja i jestem za nią. W końcu Rachel powinna dopiec swego jak nie łagodnie to siłą. James powinien zrozumieć jaka z niej jest ruda, wredna itp małpa. Uwielbiam czytać takie opowiadania. Amanda wszystko w twoich rękach. Wesoly

Elusia121

tak...
my tu wymyślamy a Amanda i tak swoje pisze :*

paulinkaa

no i tak ma być! Amanda właśnie dlatego jest tak genialna!
Nie zmienia to faktu iż możemy troche poćwiczyć naszą wyobraźnie i powymyślać jakieś koncepcje..

Elusia121

no fakt...

black.hole

Hmm. Nie wiem. Może tylko mi się tak wydaje, ale związek Lily I Jamesa stał się taki rutynowy, jak sie pobrali. Taki zwykły. Muszę przyznać, że brakowało mi, jak się za nią uganiał. To było takie romantyczne. xD
A tak z innej beczki, to trochę dziwnie się czuję pisząc post, a wiedząc, że ostatni został napisany w 2008 roku. Jezyk

paulinkaa

To najwyższy czas by go odświerzyć.

Masz jednak racje, z reguły w opowiadaniach Lily i James po ślubie zachowują się jak stare dobre małżeństwo z kilkunastoletnim stażem.

black.hole

No, no, no. Dokładnie o to mi chodziło. Bardzo mi wtedy brakuje tego sławnego tekstu, pt "Liluś, umówisz się ze mną?"
Znika ten czar. ; C

repsia

Właśnie dlatego nie lubię większości happy endów. Cholera jasna mnie tak kręci to całe 'dochodzenie', a jak już się zejdą to tak... naturalnie.
Rachel - James <3

Amanda

No własnie więc żeby nie było tak do końca fantastycznie wprowadziłam do opowiadania Rachel Wesoly

Niestety czas nie pozwolił mi na dokończenie opowiadania tak jak miałam na to ochotę. Poza tym miałam w planach zdradę, jednak przypuszczam, że czytelniczki po prostu by mnie zabiły jakby się okazało, że nasz idealny Potter zdradza żonę Wesoly

repsia

Dla mnie bomba.
Ogólnie lubię takie skrajne momenty, kiedy coś jest źle i dramat, dramat!
Uwielbiam moment Raven/Remus i kuchnia <3
w prawdzie nie akceptuję tego, że mój Wilczek się spotyka z jakąś tam Sophie, no ale... Lepsza ona niż Tonks.
Raven my love Wesoly

Mówię Wam... Jak we wtorek wylecę ze studiów to poświęcam się mojemu byleczemu i Was zmuszę do czytania, muhaha!